Tak, tak. Nastał ten czas- ten okropny czas zimy, śniegu, błota i świąt.
Ble.
Czemu nie lubię zimy? To bardzo niekorzystna pora roku.
a)jest zimno,
b)jest szaro-buro lub biało (aż razi)- zero kolorów,
c)mroźno (co to za pogoda gdy włosy zamarzaja ?!)
Wszędzie błoto i śnieg. Fuj.
Grudzień- nie dość, że to apogeum zimy to przynosi nam jeszcze ze sobą co roku święta!
Kto lubi ten czas? Zapewne większość z nas. Ale ja NIE!
Nie lubię Wigilii.. nie widzę w niej żadnej magii lub innych czarownych emocji. Święta to czas jedzenia i bezczynności. Człowiek sobie leży całymi dniami i żre w łóżku :)
Dawno, dawno temu Majowie przepowiedzieli nam koniec świata:) dzisiaj świętujmy- bośmy ocaleli! :)